„Nigdy wcześniej nie dostrzegałem tej symetrii w budowie kosmosu, ale nagle uznałem ją za oczywistość.” – Projekt Gaja
„Kosmos, ostateczna granica…” – jak zwykł mawiać Mikołaj Kopernik*. Ta rozległa, wręcz niekończąca się tajemnicza przestrzeń intryguje i kusi. Nic dziwnego, że ludzkość, której nieodzownym aspektem jest ciekawość i pęd ku nieznanemu, snuje plany związane z odkrywaniem Wszechświata , a wręcz z jego zasiedleniem- wszak naszej przeludnionej Ziemi przydałoby się nieco oddechu. Niewykluczone, że taki sam cel przyświecał działaniom którejś z kilkunastu nacji dostępnych w nowej pozycji wydanej przez Games Factory (a może były to przesłanki zdecydowanie obce naszej rasie)? Tego nie wiemy, mogę jednak śmiało stwierdzić, że zadanie jak najefektywniejszej kolonizacji kosmosu, które stawia przed nami Projekt Gaja, jest nie lada wyzwaniem. Spójrzmy więc, co się za tym kryje…
Czytaj dalej